czwartek, 29 listopada 2012

"Dolina Strzyży" na Komisji Rady Miasta Gdańska

22.XI.2012 odbyło się posiedzenie Komisji Rozwoju Przestrzennego i Ochron Środowiska Rady Miasta Gdańska m.in. w temacie zniszczeń zespołu przyrodniczo-krajobrazowego "Dolina Strzyży".
W spotkaniu oprócz Radnych Miasta i mojej osoby uczestniczyli:
- przedstawiciele Wydziału Środowiska UMG,
- przedstawiciele Gdańskich Melioracji Sp. z o.o.,
- przedstawiciel Agencji Mienia Wojskowego ot w Gdyni,
- przedstawiciel Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody "Salamandra" (zlecono im analizę szkód)
- przedstawiciele Biura Rozwoju Gdańska (najprawdopodobniej ze względu na kwestie wątpliwości prawnych czy planowanych w rejonie inwestycji)
- jako obserwatorzy członkowie Polskiego Klubu Ekologicznego (także ze względu na kolejny temat: smrodu z Szadółek)

Każda ze stron miała okazję wypowiedzieć się na poruszony temat i tak:
- z mojej strony przedstawiłem prezentację sprawy z konkretnymi prośbami do Komisji

(w tym miejscu pojawi się link do protokołu z posiedzeniaKomisji jak tylko zostanie opublikowany przez Biuro Rady Miasta Gdańska)

- Gdańskie Melioracje składając wyjaśnienia m.in. zaprzeczyły, że wysypały w miejscu przeze mnie wskazanym na prezentacji i sugerowały, że właściciel pobliskiej "stadniny" inspirował mnie do podjętych działań i mógł być powiązany z wysypywaniem przez odpłatne udzielanie zgody innym firmom. Co ciekawe: uważają, że nie było innego możliwego miejsca wysypu dostępnego bez wjeżdżania na drogi publiczne (kto spaceruje po poligonie wie, że są tam drogi asfaltowe i jest to nieprawda) i że dzięki ich działaniom miasto zaoszczędziło kilkaset tysięcy złotych,
- pracownik UG i jednocześnie członek PTOP "Salamandra" przedstawił wyniki wstępnych prac: stwierdził z jednej strony, że ten teren od dawna nosi ślady innych składowisk (badano teren odwiertami), ale z drugiej w odniesieniu do omawianych szkód i stosownych uchwał RMG "(omawiane zdarzenia) w żadnym z czterech miejsc (wysypu) nie powinny mieć miejsca." i "największe szkody poczyniono w krajobrazie" (który miał być z założenia chroniony tak jak istniejąca fauna). Najprawdopodobniej tylko w jednym z 4 przypadków dojdzie do nakazu wywozu mas (jeden nakaz już jest), pozostałe zaleca się zniwelować i pozostawić do samoczynnego zarośnięcia,
- Wydział Środowiska puszczając mimo uszu moje uwagi do ich pracy "uciekł w przód" i informował m.in o formalnych zmianach, jakie czekają ten teren, tj. zaostrzeniu zapisów a przez to usunięcie pola do nadużyć. Co ciekawe: w mojej ocenie z kontekstu wypowiedzi wynikało, że pomimo dostarczonych dwóch opinii prawnych wciąż uważają zapisy chroniące "Dolinę Strzyża" za nieskuteczne,
- przedstawiciel AMW bronił stanowiska swojej firmy brakiem możliwości nadzoru i funduszy na monitoring starając się postawić w roli ofiary zajść. I w przypadku działań z 2011 roku mogłoby to być uzasadnione, ale przecież w 1999 i 2010 roku wyrażali zgodę na wysyp, a w 2011 r nie składali zażaleń na umorzenie. Wspominał o rychłych inwestycjach w PKM i zbiornik Jasień, jakie będą mieć miejsce jako dowodów na znikomy sens działań ochronnych. Dyskusja była nieco burzliwa, ale potwierdził, że w 2013 roku AMW wywiezie zalegający gruz,
- przedstawiciele BRG informowali m.in. o stanie ich działań w kwestii PKM, m.in. o przesunięciu granicy z p-k "Dolina Strzyży" w związku z budową pasa technicznego PKM.

Niestety Komisja nie podjęła żadnych uchwał w tej sprawie, dlatego podobne do zaprezentowanych postulaty wysłałem bezpośrednio do Prezydenta Miasta. 
Zasadniczo jednak temat zbliża się dla mnie do końca.

sobota, 17 listopada 2012

Zmiana MPZP: tereny nad jeziorem Jasień

Rada otrzymała informację, że Biuro Rozwoju Gdańska chce przystąpić do zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego powołanego uchwałą nr LI/1753/06 RMG z dnia 25 maja 2006 roku na terenie rozciągającym się przy północnym brzegu jeziora Jasień w Kiełpinku. 

Dokładną lokalizację przedstawia mapa:
zakres omawianego terenu (na podstawie propozycji uchwały RMG)


Jak można przeczytać w analizie zasadności:
Celem sporządzenia planu jest zmiana form zabudowy - dopuszczenie zabudowy wielorodzinnej (bez ograniczania liczby mieszkań w budynku), zwiększenie wysokości i korekta linii zabudowy umożliwiające uzyskanie bardziej ekonomicznego i korzystniejszego przestrzennie zagospodarowania przy zachowaniu podobnych jak w planie obowiązującym parametrów powierzchni zabudowy, intensywności oraz minimalnego udziału pow. biologicznie czynnej.
Ponadto celem sporządzenia planu jest dostosowanie jego ustaleń do występujących uwarunkowań funkcjonalno-przestrzennych oraz do aktualnej sytuacji ekonomiczno-prawnej, w tym zrealizowanego węzła „Karczemki”.
Zakłada się standardowy zakres prac planistycznych.
Przewiduje się, że plan nie naruszy ustaleń obowiązującego „Studium uwarunkowań
i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska”.
W granicach planu nie występują grunty leśne wymagające zmiany przeznaczenia na cele nieleśne.

Rada wyraziła swoją aprobatę dla pomysłu. Szczegółowe uwagi wnosi się w dalszych etapach prac BRG.

niedziela, 4 listopada 2012

NIELEGALNY wysyp ziemi i gruzu: przełom w sprawie :)

Z nieukrywaną satysfakcją informuję, że po przesłaniu opinii prawnej dotyczącej niszczenia zespołu przyrodniczo-krajobrazowego "Dolina Strzyży" (ostatni post na ten temat wraz z oryginałem opinii prawnej: 16 września 2012)  
otrzymałem odpowiedź od z-cy Prezydenta ds Polityki Przestrzennej, która wydaje się być przełomem w sprawie. Miasto uznało argumenty zawarte w przesłanych dokumentach i przedsięwzięło kilka konkretnych kroków mających na celu ustalenie rzeczywistych szkód w przyrodzie, usunięcie nawiezionych w 2011 roku (i, w zależności od zleconych ekspertyz, być może też tych z 2010 roku) mas ziemnych i gruzu oraz wznowienie przez prokuraturę postępowań umorzonych w 2011 roku.

Oceniam, że najtrudniejszy etap za mną, choć sprawa będzie jeszcze monitorowana, m.in. aby działania naprawcze AMW nie wyrządziły większej szkody i pożytku.

Jednocześnie apeluję do wszystkich mieszkańców bywających na tym terenie (na północ od nasypu kolejowego, tj. w kierunku Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego), aby w przypadku zauważenia jakichkolwiek podejrzanych pojazdów pozbywających się śmieci, gruzu, piachu, etc. rejestrowały takie zdarzenia (zdjęcia, filmy), zapisywały nr pojazdów i daty obserwacji oraz zgłaszały je policji (służę opinią, jeśli zechcecie się przed takim zgłoszeniem skonsultować ze mną). 

Działania takie mogą się wydawać się pochopne, ale muszę przyznać, że w ubiegłym roku zbyt długo (ponad 2 miesiące) w obliczu regularnego wywozu zajmowałem się wymianą korespondencji (sam, przez jednego z Radnych Miasta) z Urzędem Miasta co spowodowało, że nie udało nam się zapobiec zniszczeniom. Nie chcę, abyś Ty drogi czytelniku popełnił ten sam błąd. Zresztą funkcjonariusz policji prowadzący obecnie czynności w temacie sam sugerował podobny schemat działania. Nie wszystkie działki na tym obszarze są jednakowo chronione, ale będziemy to ustalać już po zgłoszeniach.

Niżej publikuję: 
1) pismo przesłane (wraz z opinią prawną) do Prezydenta Miasta
2) odpowiedź Prezydenta z informacją o podjętych działaniach

Ad1)
pismo do Prezydenta strona 1 z 4
pismo do Prezydenta strona 2 z 4
pismo do Prezydenta strona 3 z 4
pismo do Prezydenta strona 4 z 4


Ad2)
odpowiedź Prezydenta strona 1 z 2
odpowiedź Prezydenta strona 2 z 2